Witam Was moje kochane :)tym razem coś zupełnie z innej beczki ;)
Dzisiaj chciałam wam przesłać przepis
na przepyszne ciasto z rabarbarem i borówkami :) zrobiłam je
wczoraj, bo ta paskudna pogoda mnie dobijała i potrzebowałam czegoś
pozytywnego, okazało się, że potrzebuję właśnie tego ciasta;)
Czy wy też tak macie, że czasem czegoś chcecie, ale same nie
wiecie co to może być? :D ja mam tak bardzo często, mam nadzieję,
że to normalne :P
Do tego ciasta będziemy potrzebowały:
- rabarbar
- borówki
- 2 szklanki cukru
- 5 jajek
- 1 łyżeczkę proszku do pieczenia
- cukier waniliowy
- 2 szklanki mąki
- 1,5 łyżki kwaśnej śmietany śmietany
Najpierw musimy zacząć
od umycia rabarbaru. Ja do swojego ciasta użyłam około 12 średnich
"laseczek" rabarbarowych. Po umyciu, obdzieramy je z
wierzchniej warstwy, kroimy w plasterki i zasypujemy szklanką cukru,
żeby rabarbar puścił sok. Możemy się teraz zabrać za
przygotowanie foremki :) Ja swoja wysmarowałam margaryną i
położyłam na niej papier śniadaniowy, robię tak zawsze, to
sprawdzony sposób mojej mamy, jeszcze nigdy mnie nie zawiódł ;) po
czym odwracam go na druga stronę i takim sposobem, obie strony
papieru są nasmarowane. Tak przygotowaną foremkę odstawiam.
Sprawdzamy teraz jak ma się nasz rabarbar, jeśli puścił sok i
zakrywa on nam cały rabarbar, bierzemy sitko i odcedzamy. Teraz
możemy zabrać się już za ciasto :) Potrzebna będzie nam
plastikowa miseczka i mikser. Do miseczki wkładamy margarynę,
najlepiej, żeby była ona wcześniej wyciągnięta z lodówki,
będzie wtedy miękka i lepiej się będzie rozrabiała. Wbijamy
jedno jako i wsypujemy szklankę cukru. Wszystkie te składniki
mieszamy, aż w miseczce będziemy mieć gadkę masę. Następnie
wbijamy pozostałe 4 jajka i dokładamy śmietanę, znów miksując
przez kilka minut. Teraz stopniowo dodajemy dwie szklani mąki i
łyżeczkę proszku do pieczenia. Dobrze jest przed wsypaniem mąki
wymieszać w niej proszek. Na końcu wsypujemy cukier waniliowy i
mieszamy jeszcze chwilkę. Takie gotowe już ciasto, przekładamy do
foremki, posypujemy je niewielka ilością bułki tartej, dzięki
temu nasze ciasto „nie przemoknie” od owoców :) przyszedł teraz
czas no rozłożenie rabarbaru, ja robię to moimi łapkami :) a na
sama górę wysypuję borówki, w tej chwili akurat mrożone:)
posypuję to jeszcze kilkoma łyżkami cukru, żeby nie było zbyt
kwaśne;) Gotowy placuszek wkładam do nagrzanego na 150 stopni
piekarnika, na około godzinę :)
Pracy jest niewiele, a
smak i zapach ciasta rewelacyjny :)
Jeśli spróbujecie zrobić
w domku takie cudo, dajcie znać, jak wam wyszło:) oczywiście
możecie to modyfikować, jak tylko będziecie miały ochotę, ja
chętnie poczytam, co wymyśliłyście :)
Dajcie znać w
komentarzach, jakie Wy lubicie ciasta i ciasteczka :) może mnie
czymś zainspirujecie, kto wie? :)
pozdrawiam gorąco :)
buziaki :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz